BENZYNKA kontra LPG

dany_2 · Post autor: **dany_2** » 27 sty 2009, 21:49

przy instalacji LPG można bardzo łatwo załatwić pompkę paliwa znajdującą się z zbiorniku. Jak każdy wie pompka paliwowa chłodzona jest paliwem jeśli jest jego brak a jest tak często bo kto by tankował benzynę gdy ma gaz, pompka nie jest chłodzona i ulega uszkodzeniu.

Pablo_0043 · Post autor: **Pablo_0043** » 27 sty 2009, 22:02

i znów plus dla benzyny :->

... Benzyna górą !! :mrgreen:

ALLka · Post autor: **ALLka** » 27 sty 2009, 22:14

teoretycy

z góry zakładacie, że wszyscy nie odpalają na benie, że w ogóle nie mają beny w zbiorniku!

Jeździjcie i trzymajcie się za portfel

a my spokojnie lewym pasem dalekooooo i tanio

Pozdrawiam

Post autor: **Robo** » 27 sty 2009, 22:23

Jedna ciekawostka odnośnie LPG w temperaturze poniżej -5 stopni Propan-Butan można sobie przynieśc w wiadrze. :-D

Sprawdzone w praktyce <zygi>

pavel · Post autor: **pavel** » 27 sty 2009, 22:43

Widzę że najwięcej do powiedzenia na temat LPG a zwłaszcza negatywnych skutków zasilania tym paliwem mają ludzie, którzy nie korzystają z tego rodzaju zasilania i pewnie nie wiele mieli z tym do czynienia. Do swojego samochodu zamontowałem instalację LPG (BRC BLOS) od razu po zakupie i śmiga już ok 50 tys. km. Nie zauważyłem jakiegoś drastycznego spadku mocy czy elastyczności (niedowiarków zapraszam na przejażdżkę - może będzie okazja na zlocie). Co do "zwiększonych kosztów eksploatacji" mogę powiedzieć że filterek do instalacji którą ja posiadam kosztuje ok 5 zł i wymienia się go co jakieś 20 tys. km. Resztę części eksploatacyjnych (świece, przewody, itp) wymieniam tak jak przy użytkowaniu na benzynie. Jedynym dodatkowym kosztem jest badanie techniczne zwiększone o 60 zł. (raz w roku). Autko i na jednym i na drugim paliwie śmiga bez zastrzeżeń. Średnie spalanie LPG ok 10l/100km. To, że komuś nie chce się tankować benzyny bo ma LPG, lub chce w ten sposób jeszcze bardziej zaoszczędzić i wtedy dochodzi do uszkodzenia np. pompy paliwa świadczy według mnie tylko i wyłącznie o głupocie właściciela... O tym, że zasilanie gazem nie jest takie straszne może świadczyć przykład poldka mojego ojca, który na LPG (fabryczna instalacja) zrobił 200 tyś. km i dopiero po takim przebiegu przyszedł czas na wymianę parownika. Jeśli chodzi o samochody fabrycznie nowe z instalacją LPG to oferuje je np. Skoda. Osobiście nie widzę przeciwwskazań do stosowania LPG i polecam ten sposób zasilania (przy odpowiednim doborze instalacji itd itp). ;-)

ALLka · Post autor: **ALLka** » 27 sty 2009, 22:50

pavel, na BLOSie znacznie lepiej śmiga niż przy standardowej instalce

pavel pisze:przykład poldka mojego ojca, który na LPG (fabryczna instalacja) zrobił 200 tyś. km i dopiero po takim przebiegu przyszedł czas na wymianę parownika

rewelacja, ja w swoim starym parowniku wymieniałam membrany 2 razy przez jakieś 50k, fakt że koło oryginałów nawet nie leżały więc nie mam pretensji do nikogo

sz.p.bartek · Post autor: **sz.p.bartek** » 27 sty 2009, 22:54

dany_2 pisze:Jak każdy wie pompka paliwowa chłodzona jest paliwem jeśli jest jego brak a jest tak często bo kto by tankował benzynę gdy ma gaz, pompka nie jest chłodzona i ulega uszkodzeniu.

Blisko

ale pompa paliwowa jest smarowana paliwem, dlatego z powodu jego braku zaciera się ;-)

pavel pisze:Widzę że najwięcej do powiedzenia na temat LPG a zwłaszcza negatywnych skutków zasilania tym paliwem mają ludzie, którzy nie korzystają z tego rodzaju zasilania i pewnie nie wiele mieli z tym do czynienia.

Czy oby na pewno?

pavel pisze:Nie zauważyłem jakiegoś drastycznego spadku mocy czy elastyczności

Nie mówimy o drastycznym, tylko odczuwalnym, nie popadajmy w skrajności.
Powiem tak, że jakby kiedyś było mnie stać na benke to bym nie miał LPG a tak byłem niejako zmuszony by założyć. Szczególnie dobrze wspominam LPG w Astrze 1.6 8v

pavel · Post autor: **pavel** » 27 sty 2009, 23:10

jaki odzew od razu. Allka wiem jak śmigają autka z BLOS-em dlatego się na to zdecydowałem ;-)

. Sz.p. bartek nie podważam niczyjej wiedzy na temat LPG, ale czytając ten temat tak to spostrzegam.... Co do spadku mocy to był taki joke :-)

, wiadomo że musi jakiś być, ale zapewniam Cię że u mnie jest to na końcu obrotomierza... i bez problemu przy tym zasilaniu można wykorzystać moc autka w rozsądnym zakresie obrotów... pozdro ;-)

DENEBO · Post autor: **DENEBO** » 28 sty 2009, 19:41

ja również się z tym nie zgadzam...LPG to suche paliwo, a wiadomo ze silnik, który mimo że ma zamontowaną instalację LPG to i tak powinien od czasy do czasu polatać na benzynce...

Pablo.

Masz rację, LPG jest suchym paliwem, ale jestem ciekaw czy w ogóle słyszałeś o takim czymś jak PŁYN LUBRYFIKACYJNY i do czego służy ?? :mrgreen:

dany_2 · Post autor: **dany_2** » 28 sty 2009, 20:36

DENEBO pisze:PŁYN LUBRYFIKACYJNY i do czego służy

ja tez pierwsze słyszę o czymś takim a wiec co to takiego ?? :-P