Lukas2010 pisze:problem polega na tym iż gdy go odpalam łapię przez chwile większe obroty z 9 tys na 10-11tys/0br/min i trzyma przez jakiś czas nie ma znaczenia czy ciepły czy zimny silnik ma takie momenty ze zwiększa obroty powiedzcie co to możne być za zjawisko?? czyżby tzw Ssanie???
Jakby ten dieselek złapał takie obroty to by korbowody wypluł
A tak na poważnie to mogą być różne rzeczy. Czy auto nie jest przymulone?
Masz 9 tys obr/min na luzie w dieslu ? Widze rasowy silnik... Zapewne ci chodzilo ze skacze z 900 na 1100-1200
A tak na poważnie no to jest w nich ssanie ale raczej to działa na duzym mrozie typu -15 stopni i takie zwiekszone obroty utrzymuja sie tylko przez moment... O tej porze roku juz wszystko powinno byc normalnie.
Edit:
Kornat widze w tym samym czasie nas na humor wzieło...
Ostatnio zmieniony 04 kwie 2011, 17:59 przez Kitaj, łącznie zmieniany 1 raz.
Problem wyglada nastepujaco: samochod kiedy przestoi 24h ma problemy z odpaleniem. Trzeba go krecic dosyc dlugo, jak juz odpali to przez sekunde moze dwie pracuje jakby nie rowno, oborty sa nizsze do tego chmura dymu. Potem wszystko ok. Nastepne odpalenia np po godzinnym postoju bez problemu pali na dotyk bez dymienia. Po lekturze forum wiem ze trzeba sprawdzic akumulator. Tylko czy on moze byc przyczyna skoro za 2. razem odpali bez problemu nawet po przejechaniu 1km? Jesli aku okaze sie ok to co nastepne w kolejce do sprawdzenia? Swiece? Czytalem tez mozliwych problemach z katem wtrysku czymkolwiek on jest Moze ktos mial identyczny problem?
Następnym razem nie będę tak miły i nie scalę z istniejącym wątkiem. Opcja SZUKAJ po coś na forum jest, nie sądzisz ?!
Ostatnio zmieniony 10 paź 2011, 01:05 przez aroo26, łącznie zmieniany 1 raz.
Kolego lepiej dopisz się do istniejącego tematu - a kilka jest już o ciężkim odpalaniu - bo zaraz moderatorzy tak i tak wpakują go do śmietnika (co zresztą popieram co by nie zaśmiecać forum).
Aku może być przyczyną, mogą to też być świece żarowe a także źle ustawiony kąt wtrysku