Humor (reaktywacja)

Luźne gadki o wszystkim
Awatar użytkownika
Wyplosz
Forumowicz
Posty: 868
Rejestracja: 11 cze 2010, 12:01
Auto: TOLEDO 1M
Model: AGZ
Skąd?: Krosno / Rzeszów / Stalowa Wola

Humor (reaktywacja)

Post autor: Wyplosz »

Wipeout na TVN
- Miałeś kiedyś marzenia ??
- Tak miałem zostać kierowcą rajdowym
- I co ?
- I zostałem piratem drogowym :D
Awatar użytkownika
maniekmc
Forumowicz
Posty: 844
Rejestracja: 19 maja 2008, 15:02

Humor (reaktywacja)

Post autor: maniekmc »

[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Wyplosz
Forumowicz
Posty: 868
Rejestracja: 11 cze 2010, 12:01
Auto: TOLEDO 1M
Model: AGZ
Skąd?: Krosno / Rzeszów / Stalowa Wola

Humor (reaktywacja)

Post autor: Wyplosz »

- Miałeś kiedyś marzenia ??
- Tak miałem zostać kierowcą rajdowym
- I co ?
- I zostałem piratem drogowym :D
dude88pl
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 03 lis 2010, 17:50

Humor (reaktywacja)

Post autor: dude88pl »

http://allegro.pl/chip-box-pompowtryski ... 80335.html profesjonalny chip tuning TDI :mrgreen: a jakie zaje@$#^@&# filmiki :-)
Seat Toledo II 1,8 20V Signo + LPG 2003r.
Obrazek
Awatar użytkownika
Wyplosz
Forumowicz
Posty: 868
Rejestracja: 11 cze 2010, 12:01
Auto: TOLEDO 1M
Model: AGZ
Skąd?: Krosno / Rzeszów / Stalowa Wola

Humor (reaktywacja)

Post autor: Wyplosz »

dude88pl, Haha mało nie spadłem z krzesła jak przeczytałem :D:D ale filmik jest the best
- Miałeś kiedyś marzenia ??
- Tak miałem zostać kierowcą rajdowym
- I co ?
- I zostałem piratem drogowym :D
BOLEKlodz

Humor (reaktywacja)

Post autor: BOLEKlodz »

Pan domu budzi się około południa na zimnej podłodze w przedpokoju. Włos niechlujny, szata plugawa... Ze ściśniętego gardła wydobywa się słaby szept: "Maksiuuuu, Maksiuuuu..." Wbiega radosny jamnik potrząsając uszami i węsząc dookoła. Słychać ciche: "Chuch... Szukaj..."


Spotyka się Beduin na pustyni z białym. Biały ma papugę na ramieniu, a Beduin węża wokół szyi.
- Te, biały... - mówi Beduin - coś ty za jeden?
A on mu: - Polak.
- Słyszałem, że wy tam nieźle chlejecie w tej Polsce.
- A napijemy się od czasu do czasu
- A napijesz się jednego?
- A napiję!
- Ale wiesz, to taki ciepły, mocny bimberek, z bukłaka...
- Dawaj!
Wypił jednego i nic. Beduin nie wierzy i pyta:
- A drugiego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i nic.
- A trzeciego wypijesz?
- Wypiję!
Nalał. Polak wypił i tylko rękawem otarł gębę...
- A czwartego!?
Wtedy odzywa się zniecierpliwiona papuga Polaka:
- I czwartego, i piątego, i szóstego też, i w***ol dostaniesz i tego robaka Ci zjemy...


Na przejscie graniczne w Hrebennem zajezdza czarny Mercedes 600.
Wysiada mlody facet w czarnym garniturze i otwiera bagaznik. Podchodzido niego celnik i zaczyna klasyczne pytania:
- Narkotyki? Bron? Dewizy?
- Oczywiscie - odpowiada kierowca i otwiera walizki.
Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartosc waliz. Pierwsza wypelniona po wierzch foliowymi torebeczkami z bialym proszkiem, druga pelna kalachow, w trzeciej rowno poukladane paczki 100 dolarowych banknotow.
- To wszystko pana ? - pyta goscia
- Nie - odpowiada mlody czlowiek - to jest pana, moje jest w tamtym tirze.


Niewielki kościółek nad jeziorem Michigan w stanie Wisconsin.
- Chciałbym Wam, drodzy parafianie - mówi młody pastor - przedstawić sylwetkę Świętej Weroniki. Żebyście lepiej sobie uświadomili jak wspaniałą i czystą kobietą była Święta Weronika, posłużę się przykładem. Oto tu, w pierwszym rzędzie ławek siedzi ze spuszczonymi skromnie oczętami, wszystkim nam znana Dolores Steward. Wiemy jak dobrą, prawdomówną i uczynną jest osobą. Wiemy z jakim zaangażowaniem opiekuje się swoimi starymi rodzicami, a przy okazji wieloma starszymi ludźmi z okolicy. Wiemy, że uczestniczy we wszystkich charytatywnych akcjach organizowanych przez nasz kościół. To kobieta, która nie przejdzie obojętnie przy bezdomnym, która, choć nie zarabia zbyt wiele, zawsze rzuci dolara żebrakowi, której dobroć emanuje na wszystkich współmieszkańców a skromność może być tylko przykładem.
Wstań Dolores niech wszyscy Cię zobaczą...
- Otóż wyobrażcie sobie, moi mili że przy Świętej Weronice nasza Dolores to zwykła ku***...


Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować.
Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura:
- No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę.
- Jedną, szefie.
- Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował?
- Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów.
Szefa zatkało.
- Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?!
- No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby...
- Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy?
- Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę.
- I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?!
- Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...


Polak, Rusek i Francuz lecą samolotem. Awaria, trzeba skakać. Są tylko dwa spadochrony. Polak łapie spadochron - Ruskowi na plecy, poszedł. Następny Francuzowi na plecy. Dżentelmen Francuz próbuje zwrócić spadochron Polakowi (w rewanżu za 39-ty). Polak na to:
- Nie bądź frajer. Ruskiego wysadziłem z gaśnicą.
Awatar użytkownika
Kitaj
Forumowicz
Posty: 2816
Rejestracja: 01 lip 2008, 23:52
Auto: E46 330xd/A6 C5 2.8
Model: M57D30/2.8 ALG
Skąd?: Okolice Oławy

Humor (reaktywacja)

Post autor: Kitaj »

http://www.autokrata.pl/artykul/jak-odsniezyc-ciezarowke-10550
:mrgreen: :mrgreen:

Edit

http://www.motosos.pl/p/drogowi-psychole-9901

Myslalem ze po puszcze w gacie :mrgreen: Najlepiej jak mu ten mikrofon wyrywa :mrgreen:
Awatar użytkownika
Wyplosz
Forumowicz
Posty: 868
Rejestracja: 11 cze 2010, 12:01
Auto: TOLEDO 1M
Model: AGZ
Skąd?: Krosno / Rzeszów / Stalowa Wola

Humor (reaktywacja)

Post autor: Wyplosz »

- Miałeś kiedyś marzenia ??
- Tak miałem zostać kierowcą rajdowym
- I co ?
- I zostałem piratem drogowym :D
asz

Humor (reaktywacja)

Post autor: asz »

Przy barze siedzi dwóch mężczyzn. Piją równo i mocno. Nagle jeden z nich spada ze stołka na podłogę i leży bez ruchu. Jego przyjaciel spogląda na barmana i mówi.
- I to się nazywa siła charakteru. On zawsze wie, kiedy przestać.
dude88pl
Forumowicz
Posty: 498
Rejestracja: 03 lis 2010, 17:50

Humor (reaktywacja)

Post autor: dude88pl »

Seat Toledo II 1,8 20V Signo + LPG 2003r.
Obrazek
ODPOWIEDZ