Toledo Club Polska

U mnie był i przyniósł fakturę za telefon. Zrobił przeciąg i naświnił okropnie

remiq, coś ten Mikołaj w tym roku zapomniał o kulturze osobistej

Mi przyniósł podwyżkę za mieszkanie A po za tym prezenty sobie zrobiłem wcześniej więc dziś symboliczne drobiazgi dostałem, ale zawsze przydatne

Ja sobie prezentów nie zrobiłem, ale za to dzieciaki były zadowolone.

remiq, ich mina chyba była dla Ciebie najlepszym prezentem

Udało się zamontować chłodnicę, nic nie cieknie Luzu pomiędzy chłodnicą a resztą auta jest miejscami zawrotne 2mm

Dzisiaj naprawiłem spryskiwacz szyb. Koszt 1,20zł (1 metr wężyka fi4), pół godziny roboty i jeden złamany paznokieć.

u mnie miał być ksiądz o godz 15 - cisza ni ma go, przyszła siostra w odwiedziny i na obiad godz 16 księdza ni ma, godz 17 dalej nie ma, nosz nie będę głodny siedział, 17-30 ze stołu posprzątałem kropidło i wodę z kranu, obiad na stół wódeczka do tego godz 18-20 dzwoni domofon żeby księdza wpuścić, więc już z humorem grzecznie mówię żeby jutro przyszedł o godz 15. i nie przyszedł

Tolek pozytywnie przeszedł badanie techniczne. Stan amortyzatorów 75 i 84% przód, 40 i 54% tył (ale nic nie mówił na to). Mam tylko sobie popatrzyć na hamulce tył, bo ręczny wysoko bierze, wymienić rurki, bo korozja ich gryz, gryz i tam kiedyś popatrzyć na sworzeń wahacza prawy przód, bo też luzy. W tamtym roku podobno mówił, że zgniłe auto od spodu, dziś już nic nie mówił

Kurier dostarczył mi wiernego przyjaciela do salonu, zwie się LG i ma 60''