Toledo Club Polska

żeby usunać cała zawartość dysku trzeba wejsc w wiersz polecen wpisac

diskpart
list disk
select disc 0 (0 w zaleznosci jaka jest cyferka przy dysku)
i wpisac clean

a pozniej przy instalacji ci wyskoczy ze dysk jest gpt i nie da sie zainstalowac bo musi byc mbr wiec odrazu jak wyczyscisz caly dysk wpisz w tym wierszu polecen convert mbr i powinno byc ze zakonczylo sie pomyslnie .

co do biosu to jednynie moze byc problem bo komp nie bedzie czytal plyty z windowsem ale tez tam trzeba zmienic w uefi

Mówię, żeby tak własnie NIE robić. Po co usuwać partycję z instalką windowsa? To przecież nie zajmuje specjalnie dużo miejsca, a może się kiedyś przydać gdyby chciał wrócić do ósemki.
Ewentualnie zrobić dyski recovery na DVD, ale DVD nie są specjalnie trwałe i może się okazać, że za jakiś czas ich nie odczytamy.

Ale są tanie, więc można nagrać 3 kopie Poza tym na pewno są trwalsze niż HDD.

Na pewno nie są. HDD to obecnie najtrwalsze nośniki danych. Jeśli taki HDD odłączysz i położysz na półce to za 10 lat będzie nadal działał. Co więcej - nawet jeśli będziesz go intensywnie używał to jest spora szansa, że przetrwa te 10 lat.
Ani pamięci flash/SSD ani CD/DVD nie mają takiej trwałości jak HDD - po dziesięciu latach tak samo intensywnego używania jak używasz HDD nie zostaje z nich nic.

W przypadku backupu nie będziesz używał tych płyt ciągle. Nie wierzę że dzisiejsze dyski przetrwają 10 lat używania. Nie w czasach, kiedy wszystko jest policzone tak, żeby podziałało tyle ile jest na nie gwarancji. Dysku twardego używasz inaczej niż płyt. Chyba że ktoś kupi sobie dysk do "leżenia", ale to raczej droga zabawa.

Wtedy taki dysk kładziesz na półce i nic mu nie jest. A w takim celu najczęściej stosuje się jakieś starsze dyski które wyciągamy z komputerów przy okazji modernizacji. No ale odbiegliśmy od tematu

Ja sądziłem że piszemy o dysku laptopowym. A laptopy rzadziej się modernizuje. Raczej zmienia.

Takiego dysku najczęściej używasz w jakiejś kieszeni (USB/esata) a wtedy to nie ma znaczenia, czy to dysk 2,5 czy 3,5 cala. Po prostu kupujesz odpowiednią kieszeń do swojego dysku. Przecież nie będziesz co chwilę przekładał dysku w laptopie, żeby się dostać do backupu...

Tak, ale pisałeś że dysk sie zostawia z modyfikacji kompa...

fakt to co napisalem wyżej kasuje caly dysk ale w sumie ja tam jestem zadowolony z win 7 a jak kiedys bede chcial worcic na win 8 to plyta i jazda sie zainstaluje