Toledo - pytania po zakupie

[tony]

nowe logowania utwierdzają zarząd tylko w tym, ze forum zmierza w dobrym kierunku koniec samosłodzenia

[koti]

....
Aha jeszcze jedno. Przed chwilą sprawdzałem u siebie w tolku. Niby też mam oryginalny alarm, ale jak otworzyłem szybę, zamknąłem autko i zacząłem w środku grzebac ręką, to ani jedna czujka ultadźwiękowa mnie nie wychwyciła. Cisza, autko nawet się nie odezwało, więc uważam, że takowych czujek poprostu nie mam i jedyna rada, to kupić sobie alarm z prawdziwego zdarzenia i zamontować

Poczekaj 30 s i wtedy włóż rękę do środka, powinien sie załączyć (u mnie tak jest).

[Tomas]

Hmmm no własnie spróbowałem zrobić tak jak mówisz i nic Tak więc najprawdopodobnie nie mam tego alarmu, albo jest nieaktywny

[koti]

Zrobię fotkę czujnika i zamieszczę.

[sumo]

Czy to ten
15- Deska rozdzielcza, automatyczna skrzynia biegów 5A
Pozostałe kontrolki oprócz wymienionych wczesniej swiecą i deska jest równo podświetlona takie mam wrażenie.
Jeszcze zastanawia mnie czy komputer sam może zmienić wyswietlana opcję, tzn miałem ustawione na chwilowe zuzycie paliwa ale po jakims czasie na wyswietlaczu była temperatura ze sniezynką. W miedzy czasie temperatura powietrza spadła do ok 5C. Miałem również wrażenie, że w pewnym momecie nastapił chwilowy spadek napiecia bo deska rozdzielcza jakby na sekundę lekko przygasła.

[Tomas]

a to jest chyba normalne. U mnie też przy niższych temperaturach ze spalania chwilowego włącza się temperatura (jak temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 5°C)

[tony]

Defaultowo to jest - przy tej temperaturze pojawia się czasem gołoledź - takie info dla kierownika żeby nie szalał

[sumo]

Panowie jeszcze Was pomecze
To mój pierwszy diesel i nie wiem czy to normalne (chyba nie). Rano przy odpaleniu puszcza "chmurkę" później nie dymi. Podczas wyjeżdzania z garażu na pół sprzegle mam wrażenie jakby cos tłukło. Na ciepłym silniku nie mam takiej sytuacji. Jeszcze w czasie jazdy przy przychamowaniu i znacznym zwolnieniu np. na skrzyżowaniu albo przy ruszaniu na 2 samochód strasznie rwie do przodu, może to kwestia nie wyczucie sprzegła. Czy to normalne?
Jeszcze prosiłbym o wskazówki jak jeżdzić tzn jakie obroty utrzymywać, jakich lepiej nie przekaraczać a jakie powinny byc minimalne itp., aby samochód posłużył lata bez grubszych awarii i mało palił.
Pozdrawiam

[gurszczak]

Pamietaj aby na zimnym silnki nie butowac auta jezdzij do 2200obr do momentu az autko sie nagrzej temp. oko 90stopni. Jak już butujesz diesla to pamietaj aby przed zgaszeniem wystudzic turbine tzn. zatrzymac sie i postac kilka min. i dopiero zgasić autko.

[Tomas]

uuu takie objawy to chyba może byc dwumas No ale to może być również okładzina sprzęgła lub coś z dociskiem.

Gdzieś na forum były najwazniejsze zasady dla diesla. Chyba Pedritos to pisał. Poszukaj jeszcze w dziale diesel.

Ja mam generalną zasadę, że jak rano odpalam autko, to odpalam też sobie fajeczkę i jak spalę, to mija 5 minut (autko sobie w tym czasie pyrka na wolnych obrotach, a ja przy okazji sobie szyby przecieram). Potem jade do roboty i zanim temperatura cieczy chłodzącej nie osiągnie 90°C, to staram się nie wychodzić z obrotami silnika powyżej 2tys, a jak się już rozgrzeje, to zmiany biegów przy 2,5tys obrotów (1 bieg służy mi tylko, żeby autko zaczęło się toczyć i odrazu wrzucam dwujkę). W trasie na 5-tce staram się nie wychodzić powyżej 3-3,5 tys obrotów.