Bo wtedy będzie się dużo częściej tankować... Przerabiałem kilka przypadków oszukiwania przy tankowaniu lpg i widać znacząca różnice w spalaniu na niekorzyść Po prostu na butli zamiast robić np 400km to robimy 280-300. Najlepiej to widać jak ktoś zawsze jeździ stałym tempem i wie ile mniej więcej spala mu samochód....
Rekord jaki widziałem to gościu w oplu astrze zalał 36l gazu i przejechał dokładnie 23km i gaz się skończył
Jak zrobił aferę to miał 5 tankowań za darmo żeby się wieść dalej nie rozniosła....
A co do pary z wydechu to tak jak pisał marek przy lpg wydziela się dużo więcej pary tak że jak ktoś jeździ na krótkich dystansach to będzie efekt taki jak kolega opisywał wyżej