Witam
Ja dzis rano mialem nastepujaca sytuacje: po odskrobaniu szyb wsiadlem do auta odpalilem i po kilku sekundach rozlegl sie brzeczyk i zalalila sie lampka (dioda) czerwona ktora jest kolo wskaznika temperatury cieczy... piknelo kilka razy zamrugalo a ja sie zdziwilem o co chodzi... zgasilem furacza odpalilem jeszcze raz i juz to sie nie powtorzylo... rano mialem jakies 3 stopnie mrozu...
Czego moze to byc objaw?? Moze plynu chlodniczego za malo?? chociaz nigdzie ubytkow nie zauwazylem...
nim udam sie do mechaniora czekam na jakies pomysly...
pozdro