Przepustnica jeździ u mnie od połowy sierpnia ubiegłego roku. Przejechałem na niej około 6 tys. kilometrów. Pod koniec ubiegłego roku skarżyłem się, że auto lubi zgasnąć tuż po odpaleniu i pojawiła się myśl, że to może być wina przepustnicy. Jednak ani żaden mechanik, ani program testujący nie stwierdził winy przepustnicy. Poza tym przypomniałem sobie, że na oryginalnej przepustnicy auto zachowywało się w zimie identycznie. Przez ten wprawdzie krótki okres czasu nie żałuję decyzji o zakupie.
Kupiłem w MaxMoto ul. Wrzecionowo 63/36 w Warszawie tel. 022 8647065, 602117885, e-mail: maxmoto@poczta.onet.pl. Niestety nie pamiętam nicku na allegro. Sprzedawca udziela 12 miesięcy gwarancji.
Tylko na moment wrócę do tematu. Niestety ale przepustnica po niespełna 20 000 km odmówiła posłuszeństwa. Całkowity zanik wolnych obrotów, zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku. Wstawiłem używaną (koszt zakupu taki sam jak wtedy) i po wyczyszczeniu oraz adaptacji auto wreszcie odpala i pracuje tak jak powinno. Z własnego doświadczenia zakupu nowych ale nie oryginalnych nie polecam.
Tak się zastanawiam jaka jest w takim razie żywotność takiej przepustnicy, skory tyle osób musi ją zmieniać...Ja mam na swojej ponad 200 tyś tyle pokazuje licznik, podejrzewam, że i tak jest cofnięty z 40 - 50 tys, bo tak wskazuje moja książka serwisowa. A na śrubkach od przepustnicy mam jeszcze jakby plomby?takim czymś jest to zalane...wiec przepustnica raczej nigdy nie była zdejmowana. Sam jestem ciekaw od czego w takim razie zależy żywotność. Dlatego też jestem ciekaw od czego to zależy??
ma ktos gdzies opis do jej adaptacji w programie polski vag 4.9 ? bo ja cos zwaliłem przy robiemu adaptacji:( czy ona jest z zaworem regulacji biegu jałowego? czy komunikacja jest realizowana za pomoca protokołu KWP-1281? czy protokół KWP-2000?