migacz1981 pisze:bo chciałem sprawdzić wczoraj rano jak idzie,bo droga była prosta i pusta a tu masz takie kwiatki normalnie jak spokojnie jeżdżę to nic takiego sie nie dzieje
Ukształtownie terenu,teren zabudowany,natężenie ruchu skutecznie uniemożliwiają szybszą jazdę a poza tym ja tylko dojezdżam do pracy tym autem ew.zakupy lub wyjazd do rodziny jakieś 800 km/miesiąc.Także jestem skazany na Eco driving aczkolwiek nie hamuje silnikiem z górek,bo mniej pali na luzie,ale silnika już nie gaszę i luzuje się tylko jak warunki są ku temu
nie hamuje silnikiem z górek,bo mniej pali na luzie
Kompletna bzdura i świetnie to widać, gdy się ma wskaźnik spalania chwilowego. Już od dobrych kilkunastu lat auta przy hamowaniu silnikiem w ogóle nie spalają paliwa (zarówno benzyniaki jak i diesle). Już nawet w maluchach ELX tak było...
vwir pisze:Kompletna bzdura i świetnie to widać, gdy się ma wskaźnik spalania chwilowego.
nie ma m chwilowego ale mam dzienny i wtedy jest dość znaczna różnica vwir, jakbym nie próbował to bym bzdur nie pisał
[ Dodano: 2012-09-11, 21:08 ] szymekgd, dzisiaj rano próbowałem czy się ta przypadłość powtórzy i wszystko ok. a odkręciłem mu pod górę na 4 120 i wszystko cacy tylko przepływki nie odpinałem,bo jeszcze ciemno było rano
migacz1981 pisze:dzisiaj rano próbowałem czy się ta przypadłość powtórzy i wszystko ok. a odkręciłem mu pod górę na 4 120 i wszystko cacy tylko przepływki nie odpinałem,bo jeszcze ciemno było rano
Wiesz nie ma z tym jak na razie problemu a jakby się nasiliło to wiem od czego zacząć szukanie.Na pierwszy ogień czyszczenie baku i nowy filtr paliwa,bo przypomniało mi się że podobny problem miałem kidyś w T4 2,5 TDI po wirusie i okazało się że właściciel dawno nie zmienił filtra a ja ledwo wróciłem z przysięgi z Radomia przez to,bo auto pożyczyłem od kolegi
Wg. vaga ponizej 1300obr. komputer zaczyna juz podawac paliwo przy hamowaniu silnikiem, na wskazniku tego nie widac?
Dopóki hamuję silnikiem (noga z gazu a obroty silnika powyżej 900) to mam spalanie chwilowe zero. Nie zauważyłem, żeby poniżej 1300 obrotów to się zmieniało. Może po prostu nie zwróciłem uwagi, bo to już i tak są dość niskie obroty. Tak czy inaczej hamowanie silnikiem jest zalecane właśnie w celu zmniejszenia zużycia paliwa.