[ALL] Wywalić katalizator czy nie wywalić?

bart111 · Post autor: **bart111** » 19 cze 2012, 10:02

Katalizator pełni rolę strumienicy??? :shock:

To dwie odmienne kwestie.
Poza tym rurkę zawsze wspawują i nic się nikomu nigdy nie stało.

bartekmk · Post autor: **bartekmk** » 19 cze 2012, 11:05

pewnie że rurka, taka pucha to nie potrzebna przestrzen. a propo, jaka srednice i dlugosc musi miec rurka w tdi asv? bo nie wiem jaka kupic a nie chce mi sie czołgać pod auto a i tak nie mam suwmiarki.

bart111 · Post autor: **bart111** » 19 cze 2012, 12:26

bartekmk pisze:pewnie że rurka, taka pucha to nie potrzebna przestrzen. a propo, jaka srednice i dlugosc musi miec rurka w tdi asv? bo nie wiem jaka kupic a nie chce mi sie czołgać pod auto a i tak nie mam suwmiarki.

Pojedziesz na miejsce do fachmana, wytnie i sam wspawa rurkę o odpowiedniej średnicy i długości ;-)

powe88 · Post autor: **powe88** » 19 cze 2012, 14:39

Panowie ja wywaliłem katalizator (tzn. sprzedałem) wstawiłem rurę i teraz mam takie dźwięk jak bym miał dziurawy tłumik czym to może być spowodowane dodam że mam tłumik środkowy i końcowy?

bart111 · Post autor: **bart111** » 19 cze 2012, 15:19

powe88 pisze:Panowie ja wywaliłem katalizator (tzn. sprzedałem) wstawiłem rurę i teraz mam takie dźwięk jak bym miał dziurawy tłumik czym to może być spowodowane dodam że mam tłumik środkowy i końcowy?

Dźwięk po wycięciu kata się zmienia + słyszalny jest charakterystyczny "gwizd".
Jeśli masz taki dźwięk jakbyś miał dziurawy tłumik to może coś Ci przy tej rurce źle pospawali i jest nieszczelność.

Post autor: **DzieX** » 19 cze 2012, 19:36

bart111 pisze:Katalizator pełni rolę strumienicy???
To dwie odmienne kwestie.

Jasne.
Poza tym zadaj sobie pytanie, czy fachowcy nie policzyli wydechu tak, że "niepotrzebna przestrzeń" jednak jest potrzebna w tym miejscu...

bart111 pisze:Poza tym rurkę zawsze wspawują i nic się nikomu nigdy nie stało.

Szkoda żeby miał przez to silnik przez wydech wykapać...

ramzeseye77 · Post autor: **ramzeseye77** » 19 cze 2012, 19:49

pytanko mam ... po wywaleniu katalizatora podczas zmiany biegów przy 2500 i wyzej turbina syczy i jak zmieniam bieg wciskam sprzegło to tak jak bym miał imitację blow offa czy to normalne ??? wczesniej z katem tego nie miałem

? Dodam że mam Turbo od ARL ... Bardzo mi sie to podoba

ale nie wiem czy to zdrowe

OMEGA · Post autor: **OMEGA** » 19 cze 2012, 20:13

ramzeseye77, turbo od ARL`a z natury syczy

mi nieco niżej

ramzeseye77 · Post autor: **ramzeseye77** » 19 cze 2012, 20:16

no ale nie chodzi mi o syczenie bo wiem że to normalne ale ten blow off przy zmianie biegu

bart111 · Post autor: **bart111** » 19 cze 2012, 20:34

DzieX pisze:bart111 napisał/a:
Katalizator pełni rolę strumienicy???
To dwie odmienne kwestie.

Jasne.
Poza tym zadaj sobie pytanie, czy fachowcy nie policzyli wydechu tak, że "niepotrzebna przestrzeń" jednak jest potrzebna w tym miejscu...

Dla mnie to możesz tam sobie nawet puszkę po ananasach wspawać. Czepianie się do puszki katalizatora która i tak jest wypchana w środku i nazywanie tego przestrzenią... OK.

[ Dodano: 2012-06-19, 20:36 ]

DzieX pisze:bart111 napisał/a:
Poza tym rurkę zawsze wspawują i nic się nikomu nigdy nie stało.

Szkoda żeby miał przez to silnik przez wydech wykapać...

Takie mądrości to zostaw lepiej dla siebie ;-)