dopiszę się do tego tematu gdy samochód stoi na postoju i chodzi na biegu jałowym dzieje się takie coś ktoś może ma pomysł co tak piszczy zaczyna to się mniej więcej w 1m43s ale przesuńcie sobie tak do 1m35s i usłyszycie różnice'
u mnie odpalam not o tak jak na początku nagrania później załącza sie turbinka zaczyna pisak i juz piszczy caly czas na postoju dodam gazu to wiadomo nie słychać tego ale znowu puszczam stoi 2 sekundy i znowu pisk ale jak patrzyłem na ta turbinke to wirnik nie miał luzu bo miałem ją na blacie
a sory to turbo doładowanie i ogień z rur idzie nie no żarty ale nie macie pomysłu coż to mogło by być ale oczywiscie nie wiem czy cos to da ale katalizatora brak
jak odłączę wężyk od tej gruszki to dźwięk jest cały czas taki jak na początku nagrania nie ma żadnego takiego gwizdu głośnego jak po 1.43s ale podłączam przewodzik i znowu się zaczyna