Witam!! u minie również turbo łapie muła tak ok 3000 tyś obrotów. Jakieś ponad pół roku temu miałem ten sam problem sprawdzałem n75 węże podciśnienia i było wszystko ok przedmuchałem trochę turbo i problem zniknął więc stwierdziłem że miałem zapieczone łopatki na turbinie. Do tej pory auto śmigło dobrze aż do czasu nadejścia mrozów i problem powrócił... mam zamiar sprawdzić gruchę i przepływomierz, ale nie do tego zmierzam bo wiem że pewnie czeka mnie czyszczenie turbo
moje pytanie jest następujące: czy na zamulanie może mieć wpływ ujemna temperatura? bo u mnie właśnie wcześniej i teraz pojawił się problem w zimie... dodam że nie uprawiam PSJ staram się zmieniać biegi tak przy 3500 tyś obrotów i nie jechać cały czas przy niskim zakresie obrotów (nie licząc zimnego silnika)
Proszę o racjonalne odpowiedzi