Tomas1980 pisze:ADIWWL musisz pogadać z mechaniorem jakimś dobrym. Mi coś podobnego zdarzyło się w opelku ojca. Mechanior skołował drugą wkładkę, coś tam przy niej pogrzebał i zamek chodził z tym samym kluszykiem. Nie wiem jak to się ustawia, ale najwidoczniej można