Tak nie może być, musi byś koło 90st. cały czas, inaczej jeździsz na niedogrzanym silniku, co skutkuje np. większym spalaniem. U mnie jadąc z dużej góry (2km spadku), hamując tylko silnikiem schłodziłem obieg do 50st.C, bo termostat się nie domykał. To jedna z metod na sprawdzenie termostatu. Druga to chwycić za wąż i zobaczyć czy nie puszcza za wcześnie na duży obieg. Wskazówka od temperatury powinna stać pionowo niezależnie od sytuacji
no chyba że dopiero silnik odpaliliśmy
Termostat zacina się od kamienia. Wysuszenie używanego termostatu przez dłuższy czas też może poskutkować jego zablokowaniem, bo kiedy kamień jest wilgotny jakoś się ściera, ale bez cieczy twardnieje już na "amen"...