Toledo II z silnikiem 1.8 20V

[Pawcio3city]

-będzie to dieselek z pierwszego roku produkcji z bardzo ubogim wyposażeniem

Gdzie wyczytałeś, że z pierwszego roku produkcji Tolki były ubogo wyposażone???

[GangstaMarc]

Gdzie wyczytałeś, że z pierwszego roku produkcji Tolki były ubogo wyposażone???

A gdzie coś takiego napisałem?

Napisałem, że jeśli w tej cenie chce kupić coś nie będącego w stanie agonalnym, to przy silniku diesla będzie to Tolek z pierwszego roku produkcji z ubogim wyposażeniem. Wszystko inne w przyzwoitym stanie, młodsze lub z bogatym wyposażeniem będzie po prostu droższe.

[jabol_ek]

A co sądzicie o tym :
http://otomoto.pl/seat-toledo-1-wlas-kl ... 84684.html

Co prawda już go ktoś skomentował ale skoro był serwisowany w ASO to przecież jest możliwość sprawdzenia historii i przy jakim przebiegu było coś wymieniane. Co do przebiegu to nawet jak się doliczy te 80 tyś to i tak przebieg w normie ponieważ większość aut z tego rocznika w dizelku ma tyle przejechane. Ogólnie dla zainteresowanych zdam relacje oględzin tego Toledo oraz napisze czego się dowiedziałem z ASO (o ile będzie jakaś historia).
Jak ktoś ma jeszcze jakieś sugestie odnośnie tego auta to z chęcią usłyszę I proszę nie załamujcie mnie zbytnio bo na tego się już grubo nastawiłem.

Jak możecie to dajcie mi znać czy w okolicy Piekar Śląskich jest jakiś mądry serwis który mógłby zrobić rozsądny przegląd przed zakupem. Pytałem w ASO u mnie w Kędzierzynie to liczą sobie 300 zł (sprawdzanie grubości lakieru, filtry itd oczywiście wszystko bez wymian tylko diagnostyka) więc chyba się nastawie na te 300 stówki ekstra by nie wtopić z tym autem a w razie czego będe miał powód do negocjacji ceny jak coś wyskoczy nie tak

[Tomas]

A co sądzicie o tym :
http://otomoto.pl/seat-toledo-1-wlas-kl ... 84684.html

Co prawda już go ktoś skomentował ale skoro był serwisowany w ASO to przecież jest możliwość sprawdzenia historii i przy jakim przebiegu było coś wymieniane.

Raczej nie liczyłbym na to, że seat może mieć jakąć centralną bazę danych ASO aut z rocznika 2000. Co do przebiegu, to w niemczech 3-4 letnie diesle mają taki przebieg, a nie 11letnie auto. Jakby miał te 100tys km więcej, to już byłby autem (normalnie użytkowanym). Raczej nastawiałbym się, że ma spokojnie ponad 300tys km naśmigane. Ja np. kupiłem mondeo z 2006 roku (czyli 5 wiosen) w benie, z salonu, śmigane tylko w Polsce a i tak ma przebiegu 137tys km.

[jabol_ek]

A co sądzicie o tym :
http://otomoto.pl/seat-toledo-1-wlas-kl ... 84684.html

Co prawda już go ktoś skomentował ale skoro był serwisowany w ASO to przecież jest możliwość sprawdzenia historii i przy jakim przebiegu było coś wymieniane.

Raczej nie liczyłbym na to, że seat może mieć jakąć centralną bazę danych ASO aut z rocznika 2000. Co do przebiegu, to w niemczech 3-4 letnie diesle mają taki przebieg, a nie 11letnie auto. Jakby miał te 100tys km więcej, to już byłby autem (normalnie użytkowanym). Raczej nastawiałbym się, że ma spokojnie ponad 300tys km naśmigane. Ja np. kupiłem mondeo z 2006 roku (czyli 5 wiosen) w benie, z salonu, śmigane tylko w Polsce a i tak ma przebiegu 137tys km.

Tak jak napisałeś Historii Brak więc raczej się wstrzymam póki co i jeszcze poszukam. Nie ukrywam że wygląd zewnętrzny tak jak i w środku bardzo mnie zadawala ale skoro już jest licznik cofnięty to pewnie coś jest na rzeczy

[ Dodano: 2011-02-09, 12:35 ]
A ten :

http://otomoto.pl/seat-toledo-1-9-tdi-1 ... 67520.html

Wygląda obiecującą niema co prawda climatronic (a na tym mi bardzo zależało) ale nie jest to aż tak duża strata przeżyje

[szymekgd]

Jezeli faktycznie jest od pierwszego wlasciciela to powinna byc ksiazka, a tak mamy kolejne odpicowane auto z kreconym licznikiem. Poszukaj, moze jeszcze znajdziesz je na mobil.de z rzeczywistym przebiegiem i cena niemca

Auto z takim przebiegiem jest drozsze przy zakupie w niemczech i daje niski zarobek, wiec zeby zarobic trzeba zlapac okazje, czyli znalezsc tanie auto z ok.300kkm, skrecic i sprzedac z dobrym bajerem...

Ale to nic, ostatnio slyszalem od kumpla niezla historie, babka zamowila sobie u handlarza corse, ten przywiozl, zwalil ja z lawety na podworze, skasowal kase i pojechal, babka zachwycona, zdziwienie przyszlo dopiero nastepnego dnia jak sasiad spytal sie dlaczego kierownica jest po prawej stronie Chyba to byla blondynka...

[jabol_ek]

Jezeli faktycznie jest od pierwszego wlasciciela to powinna byc ksiazka, a tak mamy kolejne odpicowane auto z kreconym licznikiem. Poszukaj, moze jeszcze znajdziesz je na mobil.de z rzeczywistym przebiegiem i cena niemca

Auto z takim przebiegiem jest drozsze przy zakupie w niemczech i daje niski zarobek, wiec zeby zarobic trzeba zlapac okazje, czyli znalezsc tanie auto z ok.300kkm, skrecic i sprzedac z dobrym bajerem...

Ale to nic, ostatnio slyszalem od kumpla niezla historie, babka zamowila sobie u handlarza corse, ten przywiozl, zwalil ja z lawety na podworze, skasowal kase i pojechal, babka zachwycona, zdziwienie przyszlo dopiero nastepnego dnia jak sasiad spytal sie dlaczego kierownica jest po prawej stronie Chyba to byla blondynka...

Te akurat jest sprowadzone z Belgi wiec raczej na mobile.de go nie będzie . A tam nie wiem czy jest wymagany Serwis ASO =/ Zadzwonie do gościa i zapytam. Musiał bym pojechać po to auto przez całą Polskę ok 500 km wiec naprawde musiało by być warte . No chyba że ktoś mieszka w pobliżu Starogardu Gdańskiego i może zachaczyć ten auto komis i zerknąć w moim imieniu na te cacko =) Wyśle flaszunie Pocztą polską za fatyge

[szymekgd]

Pisalem o tym pierwszym.

Ten drugi tez powinien miec ksiazke, przebieg bardziej rzeczywisty, tez picowany-silnik swieci sie jak....brak zaslepki na zlaczu diagnostycznym (bylo grzebane w kompie?), reflektory przednie sa zaparowane? Tablice czasowe do 11.12.2010r, auto troche juz stoi, pytanie dlaczego, w belgi tez sa czasowki?

[EDIT] Tablice sa ich reklama...

[Tomas]

Dodam jeszcze do wypowiedzi przedmówcy to, że kierownica jest w nim tak wytarta, jakby ten przebieg też nie był realny a tylko oficjalny. Ja miałem w swoim tolku 235tys km przebiegu a u mnie wyglądała o niebo lepiej.

[GangstaMarc]

Tomas, nie wiem czy jest wytarta...
Moim zdaniem tak dziwnie wygląda bo chyba nie jest skórzana, tylko plastikowa.

Szacun dla tych co uważają, że jak brakuje zaślepki w złączu diagnostycznym to coś podejrzanego... Handlarz jak coś kombinuje to wyrzuca zaślepkę? Czy tylko handlarze korzystają ze złącza diagnostycznego? Bez przesady...