Może podłącze sie do tematu. Otóż dziś tak nagle przestał działać mi pilot i nie zamyka samochodu, miesiąc temu bateria była wymieniona a lampka na pilocie się pali wiec bateria jest ok. Dziś rano jadąc do roboty było ok dopiero (tzn otworzył i zamknął bez problemu) wracając nie chciał otworzyć auta. Ma ktoś jakieś pomysły...?
A dodam że Tony dzwonił i rozmawiał o centralnym, po jego teflonie już nie działał
Tony nie dzwoń i nie rozmawiaj ze mną o silniku...