Raczej kiepski pomysł ten pokrowiec
Używałeś kiedyś
Tony takiego pokrowca skoro twierdzisz że kiepski pomysł ? Ja używam cały czas w zimę, była to rzecz jaką sobie kupiłem krótko po zakupie auta. Bardzo przydatna sprawa, zamiast tracić czas na skrobanie szyb oraz zmiatanie śniegu z auta ściągam tylko pokrowiec i problem skrobania i zmiatania z głowy.
koti pisze:Psikasz, czekasz chwilkę i wycieraczkami zbierasz wodę.
W ten weekend byłem na weselichu i wyobraź sobie Koti moje zdziwienie jak przyszedłem do auta. Miałem nowy lakier w postaci miejscami dosłownie półcentymetrowego LODU! Padało jakieś marznące g*wno
Także owszem odmrażacz fajny, dobra sprawa, ale nie zawsze pomoże
Puściłem ogrzewanie na partnerkę, przednią szybę, tylna szybka też i skrobałem 20 minut
PODSUMOWUJĄC:
Jest wiele opinii, że lakier się rysuje pod takim pokrowcem itepe itede, ja jednak polecam, gdyż nie stwierdzam zadrapań, zarysowań etc. na lakierze.