[ALL] Dziwne i niespotykane usterki / pytania

bartek · Post autor: **bartek** » 02 gru 2009, 16:01

BratB, może łożyska alternatora...

BratB · Post autor: **BratB** » 02 gru 2009, 20:56

nie rozumiem a co maja do tego lozyska alternatora moglbys cos jasniej

kalafek · Post autor: **kalafek** » 03 gru 2009, 16:31

Witam

Ja dzis rano mialem nastepujaca sytuacje: po odskrobaniu szyb wsiadlem do auta odpalilem i po kilku sekundach rozlegl sie brzeczyk i zalalila sie lampka (dioda) czerwona ktora jest kolo wskaznika temperatury cieczy... piknelo kilka razy zamrugalo a ja sie zdziwilem o co chodzi... zgasilem furacza odpalilem jeszcze raz i juz to sie nie powtorzylo... rano mialem jakies 3 stopnie mrozu...

Czego moze to byc objaw?? Moze plynu chlodniczego za malo?? chociaz nigdzie ubytkow nie zauwazylem...

nim udam sie do mechaniora czekam na jakies pomysly...

pozdro

Post autor: **kristof** » 03 gru 2009, 16:58

W nocy było na minusie i płyn chłodniczy sie skurczył i odezwał sie czujnik , dolej troche i po sprawie

kalafek · Post autor: **kalafek** » 03 gru 2009, 17:04

wlasnie tak tez w pierwszej chwili pomyslalem... dzieki za rade :-D

lofiks · Post autor: **lofiks** » 22 lut 2011, 20:57

a u mnie z kolei jak sie rozpedzywuje to jest ok i jak jade szbko to w sumie nic nie slychac ale jak zdejme noge z gazu i auto zaczyna zwalniac to kolo 70 km/h zaczyna byc slychac z przodu takie jakies huczenie...ale nie jednostajne tylko takie jakies "mimośrodowe" ze tak powiem, takie dziwne "łu łu łu łu" - tylko sie nie śmiejcie z zapisu ale raz ze jestem po zupie chmielowej dwa ze jednostajne hczenie wskazuje na lozyska a to jednostajne nie jest...macie jakies pomysly?

Zicher · Post autor: **Zicher** » 22 lut 2011, 21:26

U mnie dziwna usterka, to "lekkie żarzenie się" podświetlenia licznika po ok 2s po zgaszeniu auta i wyjęciu kluczyka, tak jakby gdzieś było zwarcie. Sprawdzałem i odłanczałem wszystko co może wpływać na świecenie licznika, W końcu postanowiłem przemierzyć miernikiem i tak sobie mierzę każdy styk z obydwu kostek licznika i nic nie znalazłem, więc podłączyłem z powrotem i samo się naprawiło :-)

olinek2 · Post autor: **olinek2** » 23 lut 2011, 10:46

Gdzieś Ci mogła masa uciekać (zły kontakt na stykach), albo zimny lut w liczniku na złączkach...

dominik · Post autor: **dominik** » 23 lut 2011, 12:03

a ja mam taki objaw że niekidy przy dodawaniu gazu czy lekko czy ,,pytowaniu" drga kierownica i buda

gdy odpuszczę gaz spoko, dodaje gazu i telepie... tak samo jest na letnich jak i na zimówkach, okres objawów to ponad rok

Post autor: **remiq** » 23 lut 2011, 15:45

Mi masa gdzieś ucieka i przy otwartych drzwiach i zgaszonym silniku brzęczy przy deptaniu na hamulec.