Klekotanie na zimnym

Wszystko o silnikach wysokoprężnych
ODPOWIEDZ
B
Byczek
Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 07 wrz 2009, 23:51

Klekotanie na zimnym

Post autor: Byczek »

Witam.
Ostatnio usłyszałem jakiś dziwny dźwięk dochodzący z pod maski mojego tolka, jak by jakaś rolka lub napinacz nienasmarowany. Dzieje się tak tylko jak jest zimny silnik (odpalony po nocy), na ciepłym już nie słychać. Dodam iż mam 142 000 km przebiegu, przy 90800 km był wymieniany rozrząd w ASO SEAT.
Proszę o poradę jakąś mądrą głowę ;-)
Dziękuję z góry!
Pozdrawiam Serdecznie
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:23 przez Byczek, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
bartek
Forumowicz
Posty: 2115
Rejestracja: 04 lis 2008, 21:12
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Olsztyn

Klekotanie na zimnym

Post autor: bartek »

Klekot Ci klekocze :-D
A na poważnie to może napinacz paska klinowego się kończy, albo rolka sprzęgiełka alternatora.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:23 przez bartek, łącznie zmieniany 1 raz.
RB Auto - warsztat samochodowy
Olsztyn, Kołobrzeska 50
www.rbauto.eu
Zapraszamy
T
Tomek
Forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 20 maja 2008, 21:37
Kontakt:

Klekotanie na zimnym

Post autor: Tomek »

Może też być że szklanka zaworowa nie trzyma.
B
Byczek
Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 07 wrz 2009, 23:51

Klekotanie na zimnym

Post autor: Byczek »

Tomek pisze:Może też być że szklanka zaworowa nie trzyma.


Pierwsze słyszę o szklance zaworowej? :-) Możesz bardziej rozwinąć temat?
Ja bardziej bym się skłaniał że to jakaś rolka lub właśnie ten napinacz paska alternatora. Jak znajdę trochę czasu to wybiorę się do doktora z tolkiem ;-)
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:24 przez Byczek, łącznie zmieniany 1 raz.
T
Tomek
Forumowicz
Posty: 248
Rejestracja: 20 maja 2008, 21:37
Kontakt:

Klekotanie na zimnym

Post autor: Tomek »

Byczek pisze:
Tomek pisze:Może też być że szklanka zaworowa nie trzyma.


pierwsze słysze o szklance zaworowej? :-) możesz bardziej rozwinąć temat?
Ja bardziej bym sie skłaniał że to jakaś rolka lub właśnie ten napinacz paska alternatora. Jak znajde troche czasu to wybiorę się do doktora z tolkiem ;-)



Popychacz hydrauliczny zaworu (fachowa nazwa), służy do regulacji luzów zaworowych (samoczynne kasowanie luzów zaworowych).
B
Bodek

Klekotanie na zimnym

Post autor: Bodek »

Tomek pisze:Popychacz hydrauliczny zaworu

Koszt około 600 zł z robocizną natomiast
bartek pisze:albo rolka sprzęgiełka alternatora

koszt około 120 -150 zł bez robocizny :D - tak orientacyjnie
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:24 przez Bodek, łącznie zmieniany 1 raz.
B
Byczek
Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 07 wrz 2009, 23:51

Klekotanie na zimnym

Post autor: Byczek »

Ten dźwięk jakby nienasmarowanej skrzypiącej rolki wyraźnie słychać z lewej strony silnika w okolicach właśnie napinacza paska alternatora i rozrządu. Dźwięk się rozchodzi więc dokładnie nie mogę określić. Przy odpalonym silniku po około 5 min. dźwięk ten znika :?: :roll:

[ Dodano: 2009-12-03, 22:10 ]
Byłem u mechanika, wymiana koła pasowego alternatora 240 zł i napinacz paska wielorowkowego 200 zł + 100zł robota = 540zł :-/ Cholera taki prezent na święta :-D
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:25 przez Byczek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
strazak
Forumowicz
Posty: 138
Rejestracja: 21 gru 2008, 18:56
Auto: 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Lokalizacja: Zgorzelec

Klekotanie na zimnym

Post autor: strazak »

Byczek pisze:ten dźwięk jakby nienasmarowanej skrzypiącej rolki wyraźnie słychać z lewej strony silnika w okolicach właśnie napinacza paska alternatora i rozrządu dźwięk się rozchodzi więc dokładnie nie mogę określić. Przy odpalonym silniku po około 5 min. dźwięk ten znika :?: :roll:

[ Dodano: 2009-12-03, 22:10 ]
Byłem u mechanika, wymiana koła pasowego alternatora 240 zł i napinacz paska wielorowkowego 200 zł + 100zł robota = 540zł :-/ Cholera taki prezent na święta :-D


No to trochę drogo u Ciebie. Ja za koło alternatora dałem 120zł firmy INA. Sam wyciągnąłem alternator, mechanik za dwa browary zmienił mi to kolo pasowe, a napinacz dostałem. Sam amortyzatorek wymieniłem i jest ok :mrgreen:

EDIT by koti:
Na forum stosujemy polskie znaki i znaki przestankowe.
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:21 przez strazak, łącznie zmieniany 1 raz.
STRAŻAK Z POWOŁANIA!!! FOTOGRAFIA Z PASJII !!!
B
Byczek
Forumowicz
Posty: 20
Rejestracja: 07 wrz 2009, 23:51

Klekotanie na zimnym

Post autor: Byczek »

Tak, tylko że ja wszystkie części które kupuję mam ORYGINALNE z pewnego źródła :mrgreen: żadne zamienniki :-P
Ostatnio zmieniony 04 sty 2010, 17:26 przez Byczek, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ