Toledo I z silnikiem 1.9 TD(I)

[Lucas]

Po zakupie zawsze trzeba jeszcze włożyć te parę setek, ale to chyba się i tak z tym liczysz

[Misiek]

Trzeba też wziąć pod uwagę, że nastoletnie auto za ok 5 tys. nie będzie idealne. Nie ma możliwości, aby zarówno technicznie i blacharsko było wszystko ok. No chyba, że samochód jest nowy, albo od handlarza (te zawsze są "idealne") Coś musi dolegać, chociażby ze względu na wiek. Opuszczony zderzak nie musi oznaczać dzwona, mógł się opuścić ze starości. Grunt, żeby nie był (samochód) przerdzewiały na wylot. Najdroższa (i najtrudniejsza) do "zrobienia" jest właśnie blacharka. Silnik i inne bebechy da się naprawić i będzie ok, a przerdzewiałej podłogi raczej się nie opłaca.
Więc obejrzeć nie zaszkodzi, jednak przy takim bądź co bądź starawym już aucie, nie ma co za bardzo wybrzydzać. Przy sprzedaży nic tak nie wkurza, jak klient, który chce kupić używane auto i spodziewa się, że będzie ono takie jak nowe z salonu.

[CYRULIK]

jakmic, nie wydzieraj sie
pisz małymi literami

[jakmic]

jedna kupuje jutro peugota 306 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9894139
ale dzieki wam wszystkim za pomoc
pozdrawiam

[WOLF69]

No nie moge normalnie zal patrzec, niemca z hiszpanskim temperamentem zamienic na francuza. Dajcie spokuj, starszy, mniejszy,drozszy i bez wyrazu ale ma pionka
Lipa po calej linii Czarna rozpacz.
Pozdrawiam wszystkich posiadaczy pozadnych samochodow

[Tomas]

No brecht na maxa, teraz sobie może odrazu zbierać kasiorę na części i mechaników

[CYRULIK]

złamałeś zasade 3XF

[Lucas]

Szczerze Ci odradzam peugeota.
Moich 3 kumpli miało 306 w rocznikach od 1994 do 1998 i żaden już nim nie jeździ
Ten z 1994 roku poszedł parę miesięcy temu za 900 zł
Wszystko się sypie, a jak się sypie to dużo rzeczy jest dostępnych tylko w ASO ...
A Tolek to tolek - trochę dobierzesz z golfa, trochę z innego i jest gitara

P.S.
WOLF ja też Cię pozdrawiam

[klekocix]

Witam

To mój pierwszy post na tym forum

Ale do rzeczy:
Obecnie posiadam Opla Vectrę B 1.6 16v z gazem z 1998 roku (przed liftem).
Jednak zmiana mieszkania i dokupienie garażu wymuszają na mnie zmianę samochodu na diesla (na jazdę na benzynę mnie nie stać natomiast samochody z LPG mają zakaz wjazdu do garażu pod karą ).

Jako że VW czy Audi z silnikiem TDI są po pierwsze poza moim zasięgiem cenowym postanowiłem się rozejrzeć za samochodem Seat Toledo I TDI.

Pytanie w związku z zakupem:
- czy blachę tak samo mają podatną na rdzę jak Ople? (u mnie ruda zjadła tylne nadkola i dół drzwi kierowcy)
- czy silnik TDI to znany mi z posiadanego kiedyś Golfa 3 motor o oznaczeniu 1Z/AHU 90KM lub 110KM AFN?
- od którego roku mogę spotkać po maską kupowanego Toledo silnik 110KM i po czym to poznam?
- czy Toledo I to auto pokroju Golfa 3 czy raczej Passata B4?
- czy mechaniczne części z tych samochodów są wymienne?
- czy są jakieś typowe "upierdliwe" usterki lub niedomagania w Toledo? (np. bardzo złościły mnie w Golfie 3 TDI z 94' roku hałasy deski rozdzielczej i innych elementów plastikowych podczas jazdy na wybojach).
- jaką trzeba dysponować gotówką aby kupić sensownego Toledo I z silnikiem TDI? (nie starszego niż 1996 rok)

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi i mam nadzieję że za kolejne pytania w sprawie Toledo I nikt mnie z forum nie wyrzuci

[Lucas]

Najpierw przywitaj się tutaj.

Z tego co mi wiadomo to właśnie takie silniki były montowane. A AFN 110km to na pewno.

Toledo bazuje na Golfie, więc jest mniejsze od Passata.

Wiele części jest wymiennych, pasują od Golfa.

Przejrzyj dokładnie forum,a na pewno znajdziesz odpowiedzi na te wszystkie pytania, łącznie z opisem miejsc podatnych na rdzę