Ja bym się wcale nie zdziwił gdyby Młody przyjechał i Nas wszystkich zaskoczył ściemniając że miał wypadek etc.
Nieobliczalny ten delikwent jest
Jednak jeśli faktycznie cosik jest nie tak to duuuuuuużo zdrowia życzę
Oczywiście wypijemy %%%
==============================================
Na spocie mieliśmy nie lada atrakcje.
1. Podchody (wprowadzenie w błąd) w tym wypadku mnie w kwestii dojechania do Ady - przynajmniej sobie kawałek miasta zwiedziłem
2. Odstraszanie komarów specjalnym ultradźwiękowym sygnałem z telefonu Jimmiego
Jeden jednak uparcie do Jimmiego się przylepiał, stwierdziliśmy że był głuchy
3. Holowanie na czas w niesprzyjających warunkach atmosferycznych z podwójnym zerwaniem się linki
4. My do przodu a za nami CZARNO, czyli burza i poszukiwanie stacji.
5. Szarżowanie po mieście z wycieraczkami włączonymi na max prędkość i widocznością samochodu przed sobą. Poza tym sprawdzanie szczelności aut jadąc przez ulice zalane wodą (gdzieś tak do połowy koła)...
5. Piwko, pyszna sałatka Ady wraz z równie pysznym sosem czosnkowym Jimmiego i rozmowy kontrolowane do późnej godziny nocnej
FOTKI
Nie obyło się bez holowania
Nie obyło się bez piwka...
...i to nie jednego
Ada dzięki serdeczne za spocik i gościnę
JIMMY dzięki za hol
Flacha przy next okazji
Dzięki serdeczne i do następnego razu w mam nadzieję większym gronie