Prace serwisowe po stronie hostingodawcy zostały przesunięte na 05.04 od godz. 22 do 06.04 godz. 6 rano. Forum będzie wtedy niedostpęne. Z uwagi jednak na specyfikę prac, czas niedostępności może się wydłużyć.

Ocena auta

Awatar użytkownika
kornat
Forumowicz
Posty: 2452
Rejestracja: 13 lis 2009, 21:48
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Skąd?: Tarnobrzeg

Ocena auta

Post autor: kornat »

Ja miałem białe tablice holenderskie i według dowodu rejestracyjnego mogłem się na nich poruszać przez 5 dni.
Awatar użytkownika
leeon
Forumowicz
Posty: 421
Rejestracja: 29 lip 2010, 20:41
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV
Skąd?: Rzeszów

Ocena auta

Post autor: leeon »

kornat pisze:Ja miałem białe tablice holenderskie i według dowodu rejestracyjnego mogłem się na nich poruszać przez 5 dni.


a co jesli auto stoi u handlarza tydzien? ;) to juz po ptakach? Ostatnio auto kupowalem 3,5 roku temu, i mam spore braki w obecnych przepisach ;)
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Skąd?: Niepołomice

Ocena auta

Post autor: marek_igor »

jeśli minie termin tablic zjazdowych zza granicy, to wtedy bierzesz dokumenty auta wraz z umową i idziesz do wydziału komunikacji po czerwone blachy, koszt 62zł. Następnie ubezpieczasz auto, zakładasz blachy i jedziesz na przegląd. Czerwone blachy są ważne do 30 dni ( zależy od widzimisię urzędnika, może dać na 3 dni lub 30 ) :)
Awatar użytkownika
kornat
Forumowicz
Posty: 2452
Rejestracja: 13 lis 2009, 21:48
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Skąd?: Tarnobrzeg

Ocena auta

Post autor: kornat »

leeon pisze:to juz po ptakach?

Jeżeli ma zrobiony przegląd w PL to tylko bierzesz papiery i robisz pozostałe czynności. Głównie chodzi o to że po skończeniu ważności tablic zjazdowych nie możesz się tym autem poruszać pod drogach i przez to nie możesz wrócić do domu tym autem albo pojechać na przegląd chyba, że na lawecie ;)
Awatar użytkownika
marek_igor
Forumowicz
Posty: 2000
Rejestracja: 29 wrz 2011, 06:32
Auto: Alfa 166
Model: 2.4 jtd
Skąd?: Niepołomice

Ocena auta

Post autor: marek_igor »

kornat pisze: chyba, że na lawecie ;)

Z tym bywa różnie, bo jeśli nie ma tablic wogóle (zostały zwrócone za granicą) i nie ma założonych podrobionych blach, to przeglądu i tak mu nie zrobią, bo już nie mogą wpisać, że auto przyjechało na lawecie :D muszą być wpisane numery... Chore, ale prawdziwe :)
Awatar użytkownika
kornat
Forumowicz
Posty: 2452
Rejestracja: 13 lis 2009, 21:48
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI AHF
Skąd?: Tarnobrzeg

Ocena auta

Post autor: kornat »

Ale jeśli auto miało zjazdówki którym się skończyła ważność to chyba może mieć nadal na aucie. Z tego co wiem zjazdówek się nie zwraca, więc handlarzyna może je dać z autem.
Awatar użytkownika
jakub_bb
Forumowicz
Posty: 1154
Rejestracja: 05 mar 2010, 23:47
Auto: Audi A4 B6
Model: 1.9 TDI AWX
Skąd?: Bielsko-Biała

Ocena auta

Post autor: jakub_bb »

można zrobić przegląd na przeterminowanych tablicach, byle tylko ich data nie była wcześniejsza niż data wjazdu samochodu do pl.
Przykładowo jak masz date na tablicach 14.01.2014 a umowe z "niemcem" masz z dnia 20.02.2014 to coś tu jest nie halo. I jakiś nadgorliwiec może się przyczepić, że umowa jest lewa.
Więc w takim przypadku lepiej nie mówić, że masz tablice.

Komisowe niemieckie tablice choćby miały naklejki to i tak nie można na nich jeździć. Bo auto jest wyrejestrowane. W niemczech nie można sprzedać auta które nie jest wyrejestrowane. I nikt Ci tablic nie pożyczy.
Może pożyczyć jedynie samochód na dojazd do domu. późniejsz musisz wrócić, iść z typem do WK i wyrejestrować auto. Co też jest nie do końca legal bo w D mają w ubezpieczeniu wpisanego kierowce i jak jedzie kto inny a Cie złapią to masz kare. Także raczej nikt auta nie pożycza.

Z holandi zjazdowe tablice pisze się na papierze ale na nim jest też naklejka legalizacyjna. czyli dalej sytuacja analogiczna do niemiec.

Nam polakom ciężko jest to zrozumieć bo u nas się kupuje auta zarejestrowane i niby masz obowiązek przerejestrowania samochodu ale nie jest to egzekwowane.

w wielu krajach tak jest że żeby auto sprzedać, trzeba je zarejestrować.
Tym samym, żółte tablice 5 dniowe nie są zjazdowymi, a tymczasowymi. Jak hitlerowcy między sobą kupują auta to tak samo muszą kupić te tablice! Ba auto może być nawet Twoje tylko, że wyrejestrowane bo nim nie jeździsz. To możesz sobie kupić żółtki i pojeździć przez 5 dni.
W PL jak chcesz wyrejestrować auto którego nie sprzedałeś to późniejsza ponowna jego rejestracja jest bardzo trudna.

Głupie mamy te przepisy i tyle. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 750
Rejestracja: 07 cze 2011, 13:06
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Skąd?: Gorzów / Szczecin

Ocena auta

Post autor: Radziu »

jakub_bb pisze:Komisowe niemieckie tablice choćby miały naklejki to i tak nie można na nich jeździć. Bo auto jest wyrejestrowane.

dziwne, bo ja jezdze. kupilem w komisie w tym miesiacu auto na niemieckich blachach, oplacilem ubezpieczenie na 30 dni, zrobilem przeglad i jezdze normalnie na niemieckich tablicach autem do pracy codziennie 100 km lacznie w dwie strony. mialem 3 razy kontrol policji i zadnego problemu nie bylo. sa to zwykle tablice, nie zjazdowki.
Awatar użytkownika
timig
Forumowicz
Posty: 196
Rejestracja: 21 maja 2013, 20:27

Ocena auta

Post autor: timig »

ja też jeżdżę codziennie do pracy 100 km w obie strony (już prawie 5 lat i na polskich blachach) w tym krajową 1 i nigdy nie miałem kontroli policji, podejrzany z ciebie zatem typek
no i po "wakacjach"...
Awatar użytkownika
Radziu
Forumowicz
Posty: 750
Rejestracja: 07 cze 2011, 13:06
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Skąd?: Gorzów / Szczecin

Ocena auta

Post autor: Radziu »

timig pisze:podejrzany z ciebie zatem typek

widzisz, w małym mieście policja z nudów staje sobie wieczorem na rogatkach i zatrzymują jak ktoś się trafi ;) papierki, alkomacik i dziękuję ;) u mnie nie ma tygodnia, żeby się nie załapać na kontrolę, jeśli nie u mnie w mieście, to w mieście do którego jadę do pracy. na trasie 2x w życiu mi się zdarzyło.
w każdym bądź razie nie w tym rzecz ile razy gdzie kogo zatrzymują, a w tym, że jazda na niemieckich blachach po kupnie auta z komisu jest możliwa i legalna (pod warunkiem wykupienie ubezpieczenia i zrobienia przeglądu, oba te dokumenty m.in. musiałem pokazywać)
ODPOWIEDZ