[1M] Amortyzatory przód / tył

[Medzus]

No i się udało amorki wymienione ... ale niestety nie do konca się operacja powiodła tak jak było zaplanowane ... po wyjęciu amorka i zdjęciu sprężyny patrze i oczom nie dowierzam ... sprężynki H&R czerwone chyba -40mm , teraz wiem czemu tak sie dobrze prowadzi ...

[krotki1269]

Dziś byłem na sprawdzeniu amortyzatorów na stacji i okazało się, że każdym mam po ok 75%, a w kwietniu poprzedniego roku powiedzieli mi że wszystkie są po 60% to albo cudownie się ulepszyły, albo ktoś mnie w ch*** zrobił. Pytanie do Was, czy sprężyny obniżające mają wpływ na wyniki amorków? Czy mogą przekłamać wynik podczas pomiarów?
Jeszcze chciałbym się dowiedzieć, czy w ogóle jest możliwość wrzucenia na tył standardowych amortyzatorów, a na przód krótszych sportowych? Bo mój (nowy ) mechanik, twierdzi że z tyłu są standardowe o oznaczeniu 1J0513 025B6, i ciekawi mnie czy z przodu też takie będą czy mogą być jakieś wynalazki, a chciałbym do nich kupić komplet 4 sprężyn.

[Koszi]

No pewnie że mogą.

[krotki1269]

No pewnie że mogą.

Hmm a to jest odpowiedź do jakiegoś konkretnego pytania czy do wszystkich ?

[Koszi]

Pytanie do Was, czy sprężyny obniżające mają wpływ na wyniki amorków? Czy mogą przekłamać wynik podczas pomiarów?

Dokładnie do tego. Na pewno przekłamują wyniki pomiarów na stacjach diagnostycznych

[Bartosz_n]

nie rozumniem diagnostów , którzy badają sprawność amortyzatorów z progresywną sprężyną na ,, zwykłym '' urządzeniu pomiarowym ... takie wyniki to można sobie wsadzić w ... kieszeń. nigdy ale to nigdy nie wyjdzie nam rzeczywista sprawność amortyzatorów przy założonych sprężynach obniżających.

[krotki1269]

To warto było sprawdzać skoro i tak nie można temu wierzyć a ile może wynosić takie przekłamanie? Jakieś niewielkie różnice, czy ok 20% czy w ogóle to jest wielką niewiadomą?
Czyli rzeczywisty stan amortyzatorów można sprawdzić wracając do fabrycznych sprężyn, czy są jakieś stacje, w których można sprawdzić z progresywnymi?

[agamiarz]

U mnie zaczął się od wczoraj tego rodzaju problem, że prawa tylna część samochodu podskakuje jak głupia podczas jazdy i wjechaniu na jakąkolwiek nierówność. Stawiam, że to amortyzator ale chciałbym jeszcze ewentualnie jakiegoś potwierdzenia.
Dodatkowym objawem jaki zauważyłem jest to, że po jeździe samochodem lewe nadkole jest parę centymetrów nad kołem zaś po prawej stronie nadkole jest właściwie równo z kołem ale jak samochód postoi 2-3 godzinki to prawe nadkole wraca do normalnego stanu ( czyli jest na takiej samej wysokości jak po lewej).
Wiec wychodzi mi na to, że amor już po prostu nie odbija już i jadąc telepie prawym tyłem to samochód jedzie praktycznie "na sprężynie".

I teraz pytanie czy po tych objawach też wydaje się Wam, że to amor ?

[rafrut6]

Tak to Amortyzatory. Czeka cie wymiana, zachowuja sie tak podczas dużych mrozów jak juz sowje najlepsze lata maja za soba

[adam140]

http://allegro.pl/amortyzatory-tyl-seat ... 24087.html Siema a co myślicie o takim czymś na tył? Wiadomo że to nie KYB