Witam.
Mam pytanie odnośnie stoczenia koła zamachowego, wiem że stosuje się to w benzynach i daje to świetny efekt i jestem ciekaw czy takie zabiegi można robić także w dieslach ?? pytanko może i śmieszne ale bardzo mnie to ciekawi.
[ Dodano: 2014-01-07, 07:07 ] Chodzi mi o stoczenie ( przez np. nawiercenie) oryginalnego koła zamachowego .
W 1Z były stosowane 2 rodzaje kół: cięższe w starszych rocznikach i później lżejsze (to, które wszyscy zakładają przy przekładce z dwumasy na jednomasę). Nie wiem, czy jest sens jeszcze bardziej schodzić z masą koła. Generalnie w benzynie która kręci się wysoko może to ma jakiś sens, ale w dieslu? Ja bym nie ruszał.
Marcin418 pisze:witam czy sprzęgło g60 bedzie pasowało do Tolka III
To jest bardzo dobre pytanie. Niektórzy zakładają i jest ok, a niektórzy piszą, że musieli coś podszlifować w skrzyni. Nie wiem, od czego to zależy. U mojego ojca jest jednomas ale nie z 1Z tylko valeo, dedykowany do tego auta i wtedy pasuje na 100%
Docisk z G60 jest tai sam jak w 1Z. Lepiej wkladac tarcze obita keflarem i docisk VR6 powinno to przeniesc ponad 400nm. Kumpel mial docisk z T4 i przenosilo prawie 440nm ale docisk byl chyba troche za twardy.
całej uzywki raczej nie warto brac no nie? ma ktos rozpiske w jakich autach(silniku) siedziało koło zamachowe 037105273C ?? zeby na szrocie łatwiej znaleźć
czy jak wyciagne z takiego silnika zamach o tych numerach to i tarcza i docisk moge tez wziaść bedzie to pasowac? czy lepiej kupic nowy zestaw 3000 332 001 sachs?
Ja jeżdżę od roku na sztywnym zestawie valeo kit, i moje oceny sprzęgło ok, ale po miesiącu jazdy na sztywnym wymieniłem poduszkę pod silnikiem (łapa) poduszka firmy FEBI, i teraz też już sie nadaje do wymiany i nie wiem czy to wina sprzęgła czy jakaś felerna poduszka. Może też ktoś tak miał że po wymianie siadła poducha.