Jaki preparat polecilibyście na ten cały czarny pył, który osadza się na felgach? Mam tego dużo zwłaszcza od wewnętrznej strony felgi. Niedługo bedę zmieniał oponki na zimowe i chciałbym z letnimi jak je zdejmę zrobić porządek. Kiedys stosowałem preparat do mycia silnika (taki z atomizerem) firmy K2 ale nieszczególnie to pomogło na te czarne skieczone kropki.
Kiedyś kupiłem żel do czyszczenia felg cartechnic i całkiem dobrze sobie z tym radził. Niestety skończył mi się i nie mogłem go już nigdzie dostać. Próbowałem innych (między innymi sonax) i nie radziły sobie tak dobrze.