Panowie czy megs Clear coat safe rubbing compound to dobry wybór do zatuszawania drobnych rys i zmatowień ?? czy lepiej zainwestować w coś innego ?
maszyny nie posiadam wiec tylko opcja ręczna .
Danielek. pisze:marcinez, pokaż foto bo ''brudne felgi'' dla każdego wyglądają inaczej
już nie pokażę, bo posłuchałem kolegi eR i udałem się na wspomniane przez niego forum, poszukałem po necie to o czym wspominali i ze względu na wolny weekend przejechałem się do serwisu, gdzie mi je wyczyścili metodą zanurzeniową i problemu nie ma ale dzięki wszystkim za rady i dobre chęci
70 zł za komplet + pokrycie jakimś środkiem chroniącym przed zabrudzeniem (ale nie widziałem nazwy). Podobno działa jakieś 3 miesiące i wystarczy, że wodą spłukasz
Czy quick detailer, np od Meguiar's, polega na tym, że najpierw sobie Toledo opitole na myjni bezdotykowej, cyk cyk, a później pod garażem jak już suchutki, cyk cyk ciach ciach i tym detailerem potraktować i będzie efekt w miare jakiś błyszczący?
Chodzi mi o to, że gdy na noc po takiej myjni zostawię auto w blaszaku, na drugi dzień wyjeżdżam i jakieś takie jakby "matowe", bez połysku.
CandyCane, a wycierasz lakier do sucha ?
tak quick detailer ma za zadanie nabłyszyć jak najszybciej całe auto
przed uzyciem oczywiście samochód musi być umyty bo inaczej mogło by się to źle skończyć .
masz zabezpieczony lakier ?