Ten czerwony jest całkiem fajny, nie widze jakiś żle dopasowanych zderzaków czy klapy, ale wiesz jak to można radzić komuś oglądając kiepskie zdjęcia. Tak czy tak to trzeba sie przejechac i obejrzeć furke dokładnie z bliska wtedy coś ewentualnie można wypatrzyć niepokojącego.
W tym jest kolego problem mam jakieś 300 km, już raz pojechałem z bratem do radomia oglądnąć astrę II i był totalny złom i cały dzień zmarnowany Ludzie różne wałki robią z autami niestety