Jutro to wszystko rano rozbiorę i zobaczę.
A tak na marginesie, Czy jakby był ten trzpień ułamany to powinien być ten charakterystyczny dźwięk?
Bo ja niestety nic od klapy nie słyszę... i właśnie nie wiem czy to może o ten trzpień chodzić ale jutro już sie raczej dowiem.
Mnie jak to uleciało to nie słyszałem żadnego dźwięku, czułem tylko że ta klamka jakoś dziwnie inaczej chodzi ,lekko bez żadnego oporu
W pierwszym momencie myślałem że zamarzło coś bo akurat były pierwsze silniejsze mrozy.
Ale po ściągnięciu tego plastiku na klapie już było wiadomo że coś uleciało bo cięgna latały jak chciały.
BCB 1.6 16V 105 KM
Komp: STAG-4 eko
Reduktor: AC R01
Wtrysk: HANA 2000
No i sprawę dziś załatwiłem z tym nieszczęsnym zamkiem. okazało się na szczęście że tylko siłownik się zapiekł i ani kluczykiem ani centralnym nie dało się go otworzyć.
Ale cały zamek wyciągnąłem i wyczyściłem i znów wszystko działa dobrze.
Pozdro.
witam
jak idzie najlepiej i najlatwiej naprawic uproscic otwieranie klapy w 1M ?
mianowicie musze z 3 4 razy otwierac zeby sie otworzyl bagaj ;/ idzie dostac w leb
Mój niestety wcale się nie otwiera, na mrozie raz otworzyłem to się później zamknąć nie dało. Trzasnąłem mocniej i zamknął się na amen. Klamka chodzi luźno. Czeka mnie akcja górnicza jak się ociepli.
Odnośnie otwierania klapy w Tolku 1M to chciałbym nadmienić, że po naciśnięciu klamki na klapie, lepiej nie ciągnąć klapy za klamkę, tylko przesunąć rękę obok, w okolice choćby żarówek podświetlających tablicę rejestracyjną. Poprzedni właściciel zwrócił mi na to uwagę, bo sam otwierał bagażnik ciągnąc właśnie za klamkę, w której coś się w końcu złamało, a która kosztowała wcale niemały hajs!