[1M] Brak ssania

Wszystko o silnikach benzynowych
thores
Forumowicz
Posty: 14
Rejestracja: 11 lis 2011, 19:53

[1M] Brak ssania

Post autor: thores »

Witam.
Problem jak w temacie. Po odpaleniu obroty prawie zawsze na 800. Bardzo rzadko zdarzy się, że ssanie działa. Poza tym brak niepokojących objawów (falowanie, brak mocy itp.).

Vag wyrzuca błąd:
Błąd 516 Styk biegu jałowego-F60

Czy to jest odpowiedzialne za ssanie? Jeśli tak to co można zrobić? Jakieś czyszczenie, przelutowanie, coś wymienić, itp.? Przepustnica wymieniana jakieś 10tys. km temu, czysta, problemów z nią nie ma. Przeszukałem już kilka innych forów i nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.

Kiedyś pojawił się jeszcze błąd 518, nie pamiętam z jakim opisem, ale po usunięciu i przejechaniu 1tys. nie wrócił na razie.

Byłbym też wdzięczny za króciutki opis tego co tam się znajduje i jak działa (przy przepustnicy) bo już się tyle naczytałem, że zgłupiałem ;)
Awatar użytkownika
kebziu
Forumowicz
Posty: 197
Rejestracja: 11 lis 2011, 21:52

[1M] Brak ssania

Post autor: kebziu »

Ja bym obstawiał na czujnik temperatury. Ostatnio u siebie wymieniałem. koszt około 30- 40zł
Kebziu
Polecam RB auto Olsztyn ulica Kołobrzeska 50.
malark
Forumowicz
Posty: 162
Rejestracja: 15 maja 2011, 14:36

[1M] Brak ssania

Post autor: malark »

Dokładnie u mnie było to samo.
Wymiana czujnika temp. pomogła
thores
Forumowicz
Posty: 14
Rejestracja: 11 lis 2011, 19:53

[1M] Brak ssania

Post autor: thores »

Dzięki za odpowiedzi.
Czujnik wymieniałem jakieś 2 tys. km. temu - samochód delikatnie mówiąc świrował. Z ssaniem był problem przed wymianą i po. Nie zwracałem na to większej uwagi bo samochód nie gasł nawet po odpaleniu na tych cięzkich mrozach, które były - trzymał zawsze ok. 800 obr/min. Moją uwagę zwróciły dopiero podane blędy. Temperatura odczytywana vagiem wygląda w porządku zarówno na zimnym jak i nagrzanym silniku. Raz na powiedzmy 20 odpalenim ssanie jest - ok. 1100 obr/min.
Awatar użytkownika
misiekbig
Forumowicz
Posty: 365
Rejestracja: 03 kwie 2012, 22:05
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Skąd?: Grójec

[1M] Brak ssania

Post autor: misiekbig »

Panowie irytuje mnie pewna sprawa, mianowicie ssanie które wydaje mi sie że chodzi troche za długo. Po odpaleniu samochodu rano w garazu temp 13 stopni ssanie jest włączone przez pare minut na jałowym. Sprawdzałem temp wyłączenia i jest to jakieś 55 stopni. Czujniki pokazują (engine01- 007) 91 stopni a (instrumental17--003) 95 stopni wiec chyba ok. CZy ssanie wyłącza sie dobrze czy chodzi za długo?
mnich_ino
Forumowicz
Posty: 5
Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06

[1M] Brak ssania

Post autor: mnich_ino »

thores pisze:Dzięki za odpowiedzi.
Czujnik wymieniałem jakieś 2 tys. km. temu - samochód delikatnie mówiąc świrował. Z ssaniem był problem przed wymianą i po. Nie zwracałem na to większej uwagi bo samochód nie gasł nawet po odpaleniu na tych cięzkich mrozach, które były - trzymał zawsze ok. 800 obr/min. Moją uwagę zwróciły dopiero podane blędy. Temperatura odczytywana vagiem wygląda w porządku zarówno na zimnym jak i nagrzanym silniku. Raz na powiedzmy 20 odpalenim ssanie jest - ok. 1100 obr/min.


Czy komuś udało się rozwiązać ten problem? Wymiana czujnika może i pomaga jeśli jest walnięty, ale jeśli jest ok, to już nie jest tak dobrze..

Mam dokładnie tak samo. Czujnik wymieniany kilkakrotnie (pokazuje różne temperatury na desce i w VAG). Wczoraj auto stało cały dzień na mrozie -6 stropni i wieczorem był problem z rozgrzaniem silnika. Po odpaleniu obroty na 1100 a następnie spadek do 900. Próby dodania gazu sprawiały, że obroty spadały nawet do 400, aby po chwili wrócić do 900.

Jutro odstawiam Tolka do serwisu, ciekawe czy uda się znaleźć przyczynę i skuteczne rozwiązanie...

[ Dodano: 2014-12-15, 11:50 ]
U mnie problem rozwiązany :-) Okazało się, że pęknięty był przewód podciśnienia. Po pierwszej jeździe wydaje się być ok. Obroty nie przerywają, auto rusza bez problemu po odpaleniu. Dam jeszcze znać jak ze ssaniem, bo jeszcze nie miałem okazji sprawdzić.
wqazs
Forumowicz
Posty: 3
Rejestracja: 25 mar 2014, 15:50

[1M] Brak ssania

Post autor: wqazs »

witam,
Panowie, problem chyba podobny, tylko ciągle niezdiagnozowany.
auto odpala normalnie, 1100 obrotów przez jakieś 1-2 minut, następnie spada do 800 i lekko przygasa. czasami zgaśnie. Przez 15-20 minut temperatura na wskaźniku leży dopiero później rusza w górę i trzyma 90oC.
Wczoraj odebrałem od mechanika. Wymienił termostat skasował 2 stówy i dalej jest to samo.
Już nie mam siły i do auta i do kolejnych mechaników.
może jakieś podpowiedzi??
Pozdrawiam
rafcio889
Forumowicz
Posty: 19
Rejestracja: 06 lut 2014, 15:45

[1M] Brak ssania

Post autor: rafcio889 »

Witam Mój problem polega na tyn ze nie zawsze to ssanie się włączy raz jest ok trzyma 1100 a raz 800 nie ważne czy minus 15 czy plus 15. Czy ktoś miał podobne problemy
SebaR
Forumowicz
Posty: 143
Rejestracja: 16 sty 2010, 13:04
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 20V
Skąd?: Zielina

[1M] Brak ssania

Post autor: SebaR »

Witam.
Dołączam się do tematu.
Wcześniej było teraz brak ssania przy odpaleniu przy każdej temperaturze
Poza tym żadnych innych objawów.
Można tak jeździć czy jest to usterka która prowadzi do katastrofy?
Awatar użytkownika
el_pawłov
Forumowicz
Posty: 90
Rejestracja: 26 lut 2014, 20:16
Auto: Toledo 1M
Model: 1.8 AGN+LPG
Skąd?: Jaworzno

[1M] Brak ssania

Post autor: el_pawłov »

Panowie szukam przyczyny tego, że raz ssania nie ma praktycznie wcale w temperaturach nawet koło 0, raz jest zaś stosunkowo długo tak jak dzisiaj, mimo temperatury zewnętrznej powyżej 30°C.
Dla mnie to pytanie jest głupie ale czy stan aku ma tu coś do gadania? Pytam bo w zimę po paru dniach postoju częściej potrafił działać na takim niby ssaniu, coś koło 1000 obr/min.

Wiem że w temacie jest 1.6, ale jakoś innego tematu nie znalazłem.
ODPOWIEDZ