[1M] Oświetlenie w aucie świeci cały czas!

[szymekgd]

migacz1981, podmienial juz.

[migacz1981]

szymekgd, przeoczyłem kilometry robią swoje

[Centek15]

Teraz mi przyszło do głowy, że skoro kabel się stopił w 2sekundy od podłączenia to mógła się stopić także wtyczka do przełącznika od środka i zwiera kable, albo właśnie gdzieś w bezpiecznikach, mimo wymiany kabli.
No nic, jestem zmuszony szukać dalej

[ Dodano: 2012-09-01, 14:51 ]
Problem znalazłem dopiero dzisiaj. Już naprawione i działa, wtyczka wymieniona

[krotki1269]

Panowie, mam taki problem i nie wiem czy jest poważny czy raczej się nie przejmować....
2 czy 3 razy jak wsiadałem do samochodu to po otwarciu drzwi nie świeciły mi się żadne lampki wewnątrz (ani w podsufitce ani w drzwiach). Jak tylko odpaliłem silnik (odpalał jak zawsze bez problemu) to po 2 sek. chodzenia na biegu jałowym wszystko z powrotem zaczęło się świecić Oprócz tego nie ma innych dziwnych objawów a to zdarzyło mi się tylko te kilka razy.....

Ktoś z Was wie może co jest przyczyną?

[Centek15]

Skoro zapalają się po odpaleniu silnika i jak pochodzi ze 2sekundy jak mówisz to moim skromnym zdaniem może to być wina dwóch podzespołów: wina akumulatora (stary, bądź wadliwy daje mało prądu i zaczyna dawać więcej po odpaleniu auta), bądź też kable idące do styków w drzwiach (chodzi o styki odpowiadające za zapalenie się lampek po otwarciu drzwi). Styki brudne, zaśniedziałe albo kable przetarte i nie dają tyle prądu ile trzeba na zgaszonym silniku.

[ Dodano: 2012-09-04, 15:59 ]
Zrób taki mały test: jak zdarzy Ci się, że znowu nie będą świecić, to nie odpalaj auta tylko otwórz inną parę drzwi i zobacz czy działa. Jak będzie działać to wina styków a jak nie, to trzeba myśleć dalej.

[krotki1269]

Ostatnim razem jak to się stało to zrobiłem tak jak mówisz, otworzyłem drzwi pasażera (bo pomiędzy pierwszym a drugim razem wymieniałem zamek od strony kierowcy), też nie świeciły... próbowałem włączyć te lampki nad drzwiami z tyłu i nic nie działało, a po odpaleniu (odpala bez problemu, jak to mówią "na dotyk" ) jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki wszystko zaświeciło
Przypomniało mi się że raz zdarzyło się to po tym jak samochód stał kilka godzin na deszczu i pomyślałem, że może mój Tolek ma jakiś system energooszczędny czy ochronny żeby elektryki nie zalać skoro sam odłącza prąd do żarówek

[Centek15]

Prędzej ma gdzieś przebicie, które widać po deszczu bądź wilgotnych nocach, niż jak jakiś system ochronny

[krotki1269]

No właśnie nie wiem co to może być, bo sprawdzałem czy będzie się świeciło po dużych ulewach, wilgotnych nocach, upałach i działało dobrze, więc chyba zacząłem sobie wymyślać teorie może się zmęczył i postanowił odpocząć, więc po prostu odłączył prąd od żarówek

Jeżeli ktoś miałby jeszcze jakieś pomysły co może być przyczyną to proszę o kontakt

[ Dodano: 2012-09-10, 09:56 ]
Wczoraj znów mi żadne żarówki we wnętrzu nie działały... Centek15 zrobiłem tak jak mówiłeś sprawdziłem wszystkie drzwi i żadne oświetlenie nie działało powciskałem wszystkie włączniki od żarówek i w momencie kiedy odpaliłem silnik i zaskoczył (zniknęły wszystkie lampki kontrolne na desce) światło wróciło do wnętrza... a dodam że pogoda była ładna (ok 20 stopni i nie było wilgotno) ale jak potem stał całą noc pod chmurką i z rana zebrała się rosa na szybach to wszystkie światła działały... No i teraz nie wiem czy to coś poważnego, że elektryka zaczyna wariować

[adrian2901]

Witam! Mam taki problem, że w moim toledo co jakiś czas głupieją światełka wnętrza i w drzwiach. Problem polega na tym, iż czasami otwieram auto i światełka wnętrza się zapalają, a za chwile zgasną i nic nie da rady zrobic, otworze każde drzwi i żadne się nie świeci, przełącznikiem koło lusterka ruszam w lewo i w prawo nic nie reaguje, tak samo tylne, gdy zamkne i otworze z pilota auto czasami mrugną tylko i znowu nic nie świeci. Problem znika sam po przejechaniu kilku kilometrów lub czasami po odpaleniu auta od razu.
Co to może być? Miał ktoś podobny problem?

[primosz88]

jakie masz żarówki ? tak zachowuje się komfort przy żarówkach led