[1M] Głośny na zimnym silniku

Tematy ogólno-techniczne
joker18
Forumowicz
Posty: 14
Rejestracja: 22 paź 2010, 18:18

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: joker18 »

wydaje mi sie ze ten hałas bardziej pochodzi z wydechu tak jak mówiłem przypomina jazde z dzirawym wydechem tylko czemu po nagrzaniu ustępuje możlwe ze to turbo wydawało by takie dzwięki ??

[ Dodano: 2012-02-03, 22:02 ]
problem rozwiązany ostatnio tolek wszedł mi w tryb awaryjny po wizycie u mechanika okazało sie ze winę za to ponosi mieszek sterujący turbospręzarką był skorodowany i dziurawy po wymianie auto jest zywsze i cichutko chodzi
Awatar użytkownika
Mad_Maxs
Forumowicz
Posty: 85
Rejestracja: 02 sie 2017, 09:39
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 AGN
Skąd?: Legnica

Głośny na zimnym silniku

Post autor: Mad_Maxs »

Witam,

dopiszę się, bo już mi się pomału pomysły i kasa kończą :D
Pacjent jest dokładnie identyczny jak autora tematu, Toledo 1m 1.8 20V z 99 roku. Odpalone z rana po nocy w garażu, swym hałasem zawstydziło by nie jednego klekota (garaż jako pudło rezonansowe, potęguje ten efekt, ale po wyjechaniu na zewnątrz jest nadal za głośno). Gdy zejdzie z obrotów "ssania" do roboczych, chodzi jak każde inne auto, jednak podczas jazdy, mocniejsze dodanie gazu, odwdzięcza się głośnym metalicznym echem z wydechu.
Mam A4B5 z 1.8T i przy 6k obr. nie daje takiego dźwięku jak Toledo przy 2.5k obr.

Wstępna diagnoza "magików", postawiona na podstawie oględzin i osłuchania pracy auta, to pusta puszka katalizatora. Już miałem wymienić, ale drugi mechanik stwierdził, że to nie są objawy katalizatora lub braku jego wsadu, a przejaranych, tłumików, a zwłaszcza końcowego. Poszła wymiana Polmostów na Asmeta, jest minimalnie ciszej, ale to nadal nie jest praca silnika benzynowego. No i nadal przy "bucie" dość mocno mnie słychać. Nie mam za to efektu "strzelania w wydech" przy zejściu z obrotów, dość mocno charakterystycznego, dla amatorów przelotowego układu wydechowego.

Macie jakieś sugestie??
Obrazek
Awatar użytkownika
DzieX
Administrator
Posty: 3127
Rejestracja: 22 cze 2011, 09:58
Auto: Seat
Model: Toledo 1M
Skąd?: Nadarzyn
Kontakt:

Głośny na zimnym silniku

Post autor: DzieX »

Wydech masz szczelny?
Awatar użytkownika
Mad_Maxs
Forumowicz
Posty: 85
Rejestracja: 02 sie 2017, 09:39
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 AGN
Skąd?: Legnica

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: Mad_Maxs »

Oględziny zewnętrzne moje i wspomnianych dwóch warsztatów nie wykazały nieszczelności. Nie mam maszynki do generowania dymu i kminię, jak to inaczej sprawdzić.
Obrazek
Awatar użytkownika
DzieX
Administrator
Posty: 3127
Rejestracja: 22 cze 2011, 09:58
Auto: Seat
Model: Toledo 1M
Skąd?: Nadarzyn
Kontakt:

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: DzieX »

Zatkać wydech i sprawdzić czy nie ma przedmuchów.
Awatar użytkownika
Mad_Maxs
Forumowicz
Posty: 85
Rejestracja: 02 sie 2017, 09:39
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 AGN
Skąd?: Legnica

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: Mad_Maxs »

Tak jutro zrobię. Nagrałem telefonem, jak wygląda ten mój wydech:
https://youtu.be/r4Jzb5AwIy8

Zainteresowało mnie łączenie katalizatora z tłumikiem środkowym. Sporo czarnego tam, czyżby ślady po przedmuchu?? Ogólnie kat jest cały w sadzy jakby od góry
Obrazek
Awatar użytkownika
Bartek26
Forumowicz
Posty: 733
Rejestracja: 22 gru 2013, 21:27
Auto: Mazda
Model: 5 cr19
Skąd?: Żary

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: Bartek26 »

nagraj go na zimnym jak odpalisz i wrzuc na YT
Skill.... You can't buy it ....
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Skąd?: okolice Krosna

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: vwir »

Kat nie był przypadkiem wybebeszony i nieumiejętnie pospawany? Trzeba było dotknąć ręką, czy to jest sadza i jest świeża. Jeśli tak to wydech w dół. Na moje oko wygląda, że masz też przedmuch przed katem, w okolicach down pipe.
Awatar użytkownika
Mad_Maxs
Forumowicz
Posty: 85
Rejestracja: 02 sie 2017, 09:39
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.8 AGN
Skąd?: Legnica

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: Mad_Maxs »

Jedno się częściowo wyjaśniło. Nowo zamocowany tłumik, został wstawiony bez pasty, albo pastę wypluło.. W każdym razie po zastkaniu wylotu, syczało aż miło. Bez zatkania, też było widać jak krople wody wypluwa na łączeniu. Odkręciłem obejmę, rozsunąłem tłumiki, odtłuściłem zmywaczem, nawaliłem od serca Pasty do tłumików BOSALa i złożyłem ponownie. Dam mu spokojnie wyschnąć do rana, jutro test.
Obrazek Obrazek

Za wiele nie nagrałem, bo najpierw zatykałem, potem potwierdziłem że to łączenie, a na koniec dopiero nagranie, więc przy tym syczącym łączeniu, zszedł mi już ze ssania na robocze obroty:
https://youtu.be/YXiwu-5q6Fg
vwir pisze:Kat nie był przypadkiem wybebeszony i nieumiejętnie pospawany? Trzeba było dotknąć ręką, czy to jest sadza i jest świeża. Jeśli tak to wydech w dół. Na moje oko wygląda, że masz też przedmuch przed katem, w okolicach down pipe.
Na pewno ja go nie wybebeszałem, sprzedający twierdził że jest na swoim miejscu, ale kto by tam wierzył handlarzowi. To czarne na kacie, wygląda na stare, bynajmniej świeżej sadzy na ręce nie zostawia.
Co do downpipe też myślałem, że może coś tam, ale z bliska na żywo, nie widać żeby coś było osmolone.

Tak mnie teraz naszło, zdarza się w tych silnikach żeby pękały kolektory??
Obrazek
Awatar użytkownika
DzieX
Administrator
Posty: 3127
Rejestracja: 22 cze 2011, 09:58
Auto: Seat
Model: Toledo 1M
Skąd?: Nadarzyn
Kontakt:

[1M] Głośny na zimnym silniku

Post autor: DzieX »

Ta obejma jest c***owa. Zawsze będą z nią problemy bo ściska punktowo. Zainwestuj w taką:

Obrazek
ODPOWIEDZ